Kredyty hipoteczne coraz popularniejsze

Coraz częściej sięgamy po kredyty hipoteczne i coraz częściej decydujemy się na wyższe kwoty. Od stycznia do lipca tego roku osoby pożyczające pieniądze na mieszkanie w banku zaciągały o ponad 10 proc. wyższe kredyty hipoteczne niż w roku ubiegłym. W tym okresie podpisanych zostało o 2,6 proc. więcej umów kredytowych (116 tys.) niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Jak wynika z danych Biura Informacji Kredytowej w ciągu najbliższego roku 15 proc. Polaków planuje zaciągnięcie pożyczki.

Niskie oprocentowanie

Czym spowodowana jest ta sytuacja? Między innymi z niskiej inflacji i korzystnego oprocentowania pożyczek.We wrześniu oprocentowanie kredytów hipotecznych udzielanych w złotówkach spadło w porównaniu do poprzedniego miesiąca o 0,14 proc., co jest bezpośrednio związane z obniżką stopy WIBOR. Załóżmy, że chcemy kupić mieszkanie za 300 tys. zł, a nasz wkład własny wynosi 100 tys. zł. Pozostała suma – 200 tys. zł – oprocentowana zostanie na średnio 5,14 proc. Także w kolejnych miesiącach stopy procentowe zostaną obniżone. Dla potencjalnych kredytobiorców oznacza to jeszcze niższe oprocentowanie i wyższą zdolność kredytową, a dla osób spłacających zobowiązania niższe raty kredytowe. – Jest to dobra sytuacja dla osób chcących zaciągnąć kredyt, bo przez niską ratę ich zdolność kredytowa jest aktualnie najwyższa. Jednak tutaj pojawia się kwestia marży banków. Przy spadającym oprocentowaniu banki wietrzą możliwość podniesienia swoich marż, co będzie niekorzystne dla osób obecnie zaciągających zobowiązanie, gdy stopy procentowe zaczną rosnąć. Póki co na to się jednak nie zanosi – wyjśnia Wojciech Piątkowski, ekspert finansowy Pepper House.

Wkład własny i kredyt w złotówkach

W ostatnich miesiącach banki nieco łagodniej podchodzą do klientów i godzą się na większy udział raty spłaty w dochodach. Jednak uzyskać kredyt w nowym roku nie będzie tak łatwo. Z początkiem 2015 roku osoby chcące kupić nieruchomości na kredyt będą musiały z własnej kieszeni wyłożyć co najmniej 10 proc. wartości kredytowanej nieruchomości. Do końca tego roku minimalny wkład własny wynosi jeszcze 5 proc.

Z ofert banków zniknęły także kredyty hipoteczne w euro. Zobowiązania w tej walucie mogą zaciągać jedynie osoby osiągające w niej dochody. Od dawna banki nie udzielają także kredytów we frankach szwajcarskich i dolarach.

Dla kogo kredyt

Wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w Polsce wynosi około 3 900 zł brutto, czyli około 2 800 zł na rękę. Osoba, która nie ma żadnych innych zobowiązań może dziś liczyć na 250 tys. zł kredytu. Należy jednak pamiętać, że nawet nieduży limit na karcie kredytowej czy na koncie mogą obniżyć naszą zdolność kredytową. Zanim podejmiemy decyzję o kredycie hipotecznym sprawdźmy najkorzystniejsze oferty banków.

Załóżmy, że chcemy zaciągnąć kredyt na 300 tys. zł na 30 lat w równych ratach. Najciekawiej przedstawia się oferta Deutche Banku. Kredyt otrzymamy bez prowizji z oprocentowaniem 4,16 proc. Rata wyniesie nas 1442,62 zł. Dobrą decyzją będzie także zaciągnięcie kredytu w Citi Banku Handlowym, gdzie prowizja wynosi 1 proc., a stopa oprocentowania 4,56 proc. Rata będzie o 50 zł większa. Podobną ratę zapłacimy w Banku Zachodnim WBK, ale oprocentowanie wyniesie 4,67 proc, a prowizja 2,5 proc. Wśród najlepszych ofert tradycyjnie znajdzie się także PKO Bank Polski. I choć miesięczna rata wyniesie nas 1532, 56 zł to nie zapłacimy za prowizję. – W większości banków są oferty promocyjne. Każdy bank, może być najlepszy dla klienta w konkretnej sytuacji życiowej. Jedną z lepszych ofert dla klientów z 10 proc. wkładem własnym ma aktualnie Deutche Bank, który dla kwoty kredytu powyżej 350 tys. zł ma marże w przedziale od 1,29 do 1,49 proc. (w zależności od wybranego pakietu ubezpieczeń), przy 0 proc. prowizji oraz braku opłaty za wycenę nieruchomości – podkreśla Wojciech Piątkowski i dodaje – Im więcej wkładu własnego tym szersza oferta banków i korzystniejsze warunki kredytowe. Jednak z uwagi na możliwe podwyżki marż w bankach – nie ma na co czekać.

Należy pamiętać również o krytykowanym ostatnio programie MdM. Warto wiedzieć, że krytykowane w nim jest ograniczenie do jednego rynku (tylko pierwotnego) i brak kryterium dochodowego dla kredytobiorców. Natomiast niekwestionowaną zaletą programu jest to, że biorąc kredyt na nieruchomość położoną w Gdańsku można dostać bezzwrotną dopłatę rządową w wysokości nawet 36 994zł.

 

 

 

Autor: Piotr Zwoliński

Pepper House w liczbach (dane za rok 2023)

Liczba Klientów:

1 934

Sprzedanych nieruchomości za:

406 mln zł

Odbytych spotkań:

12 367

Nasi doradcy:

65

Kwota udzielonych kredytów:

240 mln zł

Pepper House jest nowoczesnym i kompleksowym biurem nieruchomości założonym przez praktyków rynku z wieloletnim doświadczeniem w branży nieruchomości i finansów. Zmieniamy rynek nieruchomości już od 2013 roku. Przedmiotem naszej działalności jest pośrednictwo w obrocie nieruchomościami (kupno, sprzedaż, wynajem), zarówno na rynku wtórnym jak i pierwotnym, pośrednictwo kredytowe oraz inwestycje deweloperskie. Mamy najlepszą wiedzę na temat potrzeb i oczekiwań Klientów oraz aktualnej sytuacji rynkowej. Działamy w woj. Pomorskim, Kujawsko-Pomorskim, Warmińsko-Mazurskim i Mazowieckim. Mamy też w ofercie nieruchomości zagraniczne (basen Morza Śródziemnego). Gorąco zapraszamy do kontaktu i/lub odwiedzenia nas bezpośrednio w naszych oddziałach w Gdańsku, Gdyni, Bydgoszczy i Warszawie.